O nowym filmie Marka Koterskiego musimy napisać, gdyż film "Baby są jakieś inne", to pierwszy film od 5 lat tego reżysera i jeden z najlepiej zapowiadających się filmów polskich tego roku (przed nawet niewypałem jakim okazała się 1920 Bitwa Warszawska w 3D). Już 14 października będziemy mogli zobaczyć Roberta Więckiewicza, Adama Woronowicza oraz Małgorzatę Bogdańską na wielkich ekranach.
Opis dystrybutora: Noc. Jedzie dwóch facetów samochodem i gada o babach. O babach – jak je dziś widzą – w domu, rodzinie, łóżku, kiblu, w pracy, sporcie, sądzie, polityce, na ulicy. We wszystkich sferach życia; w sprawach dużych i małostkach... Tylko dwóch facetów jedzie nocą i gada na baby, że – choć przyszło nam być z nimi – nie da się z nimi żyć, że jest z nimi jak w ringu, że baby nas nienawidzą, my ich nienawidzimy; są silniejsze, są mądrzejsze i się mądrzą, a poza tym – co najgorsze – grają bez zasad. Że przez nie same kłopoty... Skrajne kłopoty z bab ręki nie omijają zresztą w filmie i naszych facetów.
Film z "manierą Koterskiego", który trzeba zobaczyć. Zapewne wielu z was już widziało wszystkie 3 zwiastuny filmu "Baby są jakieś inne", ale jeszcze raz podam linki aby można było je obejrzeć raz jeszcze: trailer 1, trailer 2, trailer 3. Dodatkowo jest jeszcze jeden nowy (4) trailer filmu Baby są jakieś inne, który nie był emitowany w kinach.
środa, 5 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz